Doceniajmy biznes. To fundament rozwoju

O biznesie rozmawiano dziś w Centrum Wystawienniczo Kongresowym. Do Opola przyjechali menadżerowie firm, nie zabrakło dyskusji o sztucznej inteligencji w panelu wziął udział profesor Andrzej Dragan.

Biznesmeni i właściciele firmy uczestniczyli w II Regionalnym Kongresie Gospodarczym. Celem była dyskusja o firmach rodzinnych, edukacji dla przyszłości, kobiet w biznesie i sztucznej inteligencji. – Rozmawiamy o firmach rodzinnych, które dominują w naszym województwie. Dla mnie ważnym tematem jest również kobieta w biznesie. Różne powody wpływają na to, że nasze panie są szefowymi. Najczęściej są to też firmy rodzinne, które potrzebowały kontynuacji – mówi Andrzej Buła.

Szymon Ogłaza członek zarządu województwa opolskiego podkreśla, że druga edycja znacząco różni się od pierwszej. – Organizując pierwszą edycję chcieliśmy podjąć wiele tematów. Tym razem po doświadczeniach i dyskusjach wiedzieliśmy, że biznes opolski oczekuje rozwiązania bardzo konkretnych problemów. Tym razem nasza tematyka była bardzo precyzyjna. Skupiliśmy się na czterech blokach tematycznych. Nasze spotkanie rozpoczęliśmy panelem ekonomicznym, który zaprezentuje solidną porcją informacji ważnych dla wszystkich przedsiębiorców – mówi Szymon Ogłaza. Beata Drzazga polska przedsiębiorczyni, współautorka publikacji naukowych z dziedziny domowej opieki długoterminowej założyła sieć klinik, które obejmują opieką osoby w ciężkim stanie zdrowia. – Buduję relacje z pacjentami i swoim pracownikami. Każdy jest dla mnie ważny. Sama kiedyś byłam pielęgniarką i pewnego dnia choć szpital w którym pracowałam był cudownym miejscem postanowiłam zrobić coś swojego. Zbuntowałam się 23 lata temu po 11 latach pracy. Prywatna firma BetaMed zaczęła się bardzo rozwijać. Moim pragnieniem było dać ludziom dobre warunki leczenia. Cały czas mam nowe pomysły. Zależy mi na ludziach, którzy dają miłość – mówi Beata Drzazga. Dziś opieką objętych jest ponad 3 tysiące pacjentów.

Ludwika Gronek-Kałuża z Kluczborka prowadzi z mężem i ojcem firmę transportową. – Byłam jedną z pierwszych kobiet, które zaczęły jeździć tirem. Uważam, że prowadząc przedsiębiorstwo trzeba poznać wszystkie stanowiska. Obecnie posiadamy ponad 60 samochodów. Nasz model firmy rodzinnej bardzo się sprawdził, a dowodem tego jest to, że pracują u nas całe rodziny – mówi Ludwika Gronek-Kałuża. Dodaje, że branża transportowa wymaga zmian i ułatwień prawnych. – Jesteśmy zbyt obciążani podatkami i cenami paliw – mówi Ludwika Gronek-Kałuża.

Tomasz Hanzel z Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki podsumowując kongres podkreśla, że ważne było spotkanie, czerpanie inspiracji. – Do każdego panelu przypisaliśmy naszych opolskich przedsiębiorców i specjalistów, których zaprosiliśmy. Andrzej Dragan opowiadał o nowych rozwiązaniach. Kongres udowodnił, że województwo opolskie rozwija się w dobrym kierunku. Wśród obaw były parametry związane z inflacją i kształtowaniem cen – mówi Tomasz Hanzel.

Udostępnij wpis:

Nasze serwisy