Chcą być liderami, działać w swoich środowiskach, wspierać innych i organizować liczne przedsięwzięcia. Teraz uczestniczą w projekcie „Młodzież gotowa do działania”, a przed nimi realizacja przygotowanych przez nich samych inicjatyw.
W projekcie „Młodzież gotowa do działania” uczestniczy około 200 młodych osób. Latem na warsztatach nabywali umiejętności społecznych, a teraz mogą je sprawdzić w praktyce. Wzięli udział w konkursie na najlepszą inicjatywę prospołeczną – zgłosili 20 pomysłów, które będą realizowano grudnia do lutego przyszłego roku. W konkursie wyróżniono cztery inicjatywy – zwyciężył projekt „Happy recycling” przygotowany przez opolską grupę „Green Team”, drugie miejsce zdobyła grupa „Strefa wsparcia” i jej pomysł „ „Jest Ci źle – idź pobiegaj”, trzecie – pomysł „Zwiększenie bezpieczeństwa oraz zabawa ze świętym Mikołajem grupy „Synków z Maciowakrza”, a czwartą lokatę zyskała inicjatywa brzeskich licealistów: „STOP NIENAWIŚCI”.
Uczą współpracy i realizacji pomysłów
Jak zauważa dyrektor Biura Dialogu i Partnerstwa Społecznego urzędu marszałkowskiego Barbara Kamińska, pomysły młodzieży były różnorodne, ale głównie dotyczyły ekologii, współpracy różnych środowisk oraz odczarowywania rzeczywistości. Nie zabrakło też pomysłów związanych z wydarzeniami sportowymi.
Zanim zrodziły się te inicjatywy, młodzież od czerwca uczestniczyła w warsztatach. W ich trakcie spotykała się m.in. z mentorami. – Zawsze jak mówimy o działaniu, musi być przywódca. Dziś młodzi ludzie, którzy mają problemy z bezpośrednimi relacjami, muszą nauczyć się tego, jak być liderem. Zawsze musi być jakaś lokomotywa, która pociągnie innych – podkreśla.
Uczestnicy programu uczą się nie tylko budowania relacji z drugim człowiekiem, tolerancji, współpracy z grupą, ale również przygotowywaniem projektów. – Po szkoleniach młodzież wymyśliła inicjatywy prospołeczne. Pod okiem wolontariuszy będą je realizować w całym województwie. To nie koniec, po ich zrealizowaniu będą dyskutować o tym, jakie one przyniosły efekty. W przyszłości chcemy nadal z nimi współpracować – tłumaczy Barbara Kamińska.
Bawią, uczą, pomagają
Florian Szemowski z Maciowakrza przyznaje się, że w trakcie warsztatów nauczył się współpracy z innymi. – Nasz projekt polega na przeszkoleniu chętnych w zakresie udzielania pierwszej pomocy, zorganizujemy również zabawę mikołajkową. Nauczyliśmy się dzięki zajęciom, jak być grupą i dokonywać wspólnych wyborów. Wiemy, jak przygotować projekt, a teraz zobaczymy, jak wyjdzie jego realizacja – opowiada.
Aleksandra Serafin jest liderką projektu, który zakłada posprzątanie zaniedbanych zakątków Opola. – Wpadliśmy na pomysł związany z zaśmiecaniem środowiska. Na początku chcieliśmy zrobić to na większą skalę. Jest to jednak nasza pierwsza inicjatywa, dlatego na początek w sprzątaniu wezmą udział trzy szkoły. Stworzyliśmy „Green Team”, każdy kto będzie chciał wziąć udział w naszej akcji otrzyma worki i rękawiczki. Tak wyposażeni pójdziemy w miejsca, które wymagają posprzątania. Chcemy też stworzyć mapę interaktywną zaśmieconych zakątków Opola – opowiada Aleksandra Serafin. Już dziś na facebookowej grupie „Happy recycling”, każdy może wskazać miejsce, które wymaga uporządkowania. Aleksandra Serafin zaznacza, że w każdej grupie potrzebny jest lider. – To jest osoba, która potrafi zachęcić do działania, zagrzać do walki, która powie, że trzeba się otrząsnąć. Czasem nie wiemy co robić, a lider podpowiada jak działać i wyznaczać cele – podkreśla.
Mówią wszystkim „Nie poddawaj się”
Na problemy wśród swoich rówieśników zwracają uwagę pomysłodawcy projektu „Jest Ci źle – idź pobiegaj”. Młodzież chce bardziej poważnego potraktowania rówieśników, którzy mają problemy emocjonalne. Liderka zespołu Marta Skowron zauważa, że w jej otoczeniu jest wiele osób, które mają poważne problemy związane z akceptacją samych siebie. – Wielu naszych kolegów i koleżanek mówi o tym, że cierpią z powodu depresji, nie potrafią poradzić sobie ze swoimi emocjami. Wynika to np. z nadmiernego stresu, doświadczeń z dzieciństwa. Nie potrafią sobie wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje, a z drugiej wstydzą się pójść do psychologa. Często też słyszą „idź pobiegaj”, albo „ogarnij się, przejdzie ci” – mówi Marta Skowron dodając, że rodzice często zniechęcają dzieci do uzyskania pomocy specjalisty i bagatelizują ich problemy. Sam projekt zakłada zaangażowanie dwóch psychologów – jednego szkolnego i drugiego z zewnątrz oraz psychiatry, którzy pomogą w profesjonalnej pomocy. – My tylko chcemy wskazać, że jest taka możliwość, powiedzieć, że może być lepiej – mówi Marta Skowron.
Wicemarszałek województwa opolskiego Zbigniew Kubalańca podkreśla, że zarówno warsztaty, jak i opracowanie projektów, to wspaniała szkoła bycia liderem. – Nic nie przychodzi z dnia na dzień. Ta dobra energia bycia liderem nie spływa z aktem nadania na jakieś stanowisko. To wiele lat doświadczeń, dobre praktyki. Przez ostatnie pół roku uczyliśmy tych młodych ludzi, szkoliliśmy, pokazywaliśmy możliwości, a oni przenieśli to na swoje środowisko. Stali się liderami. Na bazie szkoleń powstały projekty, które teraz będą realizowane. Chcemy, aby wyszli oni ze schematów, byli tymi, którzy inspirują innych. Być może wśród tych osób są przyszli politycy, samorządowcy. Ale lider to też psycholog, nauczyciel, każdy z nas, który pociąga do działania – dodaje Zbigniew Kubalańca.
PW