Marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła, przekazał strażakom ochotnikom piętnaście nowoczesnych samochodów ratowniczo-gaśniczych, kolejne dwa zostaną zakupione z oszczędności.
Ochotnicze Straże Pożarne z województwa opolskiego otrzymały 15 nowych samochodów, które będą służyć w akcjach gaśniczo-ratowniczych. Przygotowane są zarówno do walki z ogniem, jak i do ratownictwa drogowego. To największe w historii jednorazowe doposażenie strażaków ochotników w regionie. Zakup był możliwy dzięki Regionalnemu Programowi Operacyjnemu Województwa Opolskiego. Andrzej Borowski, prezes Zarządu Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Opolu nie kryje, że zarówno przygotowanie dokumentacji, jak i przeprowadzenie samego przetargu nie było łatwe. – Byliśmy zdecydowani od samego początku na kupno samochodów średnich ratowniczo-gaśniczych. Dzięki korzystnemu przetargowi możemy dokupić jeszcze dwa kolejne samochody. Otrzymają je OSP Izbicko oraz OSP Krośnica – mówi Borowski.
Strażak kierowca z Bogacicy Arkadiusz Stanossek cieszy się z nowego samochodu. – Jest on częściowo wyposażony, jako jednostka dokupiliśmy dodatkowy nowy sprzęt. Jest to samochód nowy, niezawodny, dzięki temu jesteśmy bardzo dobrze wyposażeni i możemy skutecznie ratować życie – dodaje Stanossek.
Samochody zakupione w ramach pieniędzy z Unii Europejskiej otrzymały OSP z Gorzowa Śląskiego, Grobnik, Dąbrowy, Leśnicy, Bogacicy, Głogówka, Jarnołtówka, Łan, Większyc, Tarnowa Opolskiego, Opola-Gosławic, Osowca, Lewina Brzeskiego, Lipek i Łowkowic. Marszałek Andrzej Buła zauważa, że samochody to najlepsze wsparcie strażaków. – Z mojego doświadczenia wynika, że przecinaki, wyposażenie, aparatura, są ważne, ale ich zakup nie jest tak poważnym problemem, jak zakup samochodów. Te są największym marzeniem wszystkich jednostek. Andrzej Borowski i Paweł Kielar z PSP w Opolu oraz zespół pracowników z urzędu marszałkowskiego, przygotowali bardzo dobry projekt. Należało wziąć pod uwagę nie tylko sam samochód, ale również jego wyposażenie. Było dużo niewiadomych. To jest duże przedsięwzięcie, a ostatecznie możliwość dokupienia kolejnych takich samych pojazdów, to sukces – dodaje marszałek.
W uroczystym przekazaniu wozów bojowych na opolskim rynku uczestniczył Waldemar Pawlak, prezes Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce, który docenił wkład urzędu marszałkowskiego w zakup samochodów. – Doprowadzono do szczęśliwego finału. Dzięki temu mamy nie 15, a 17 bardzo nowoczesnych samochodów, które będą pracowały w różnych trudnych sytuacjach. To bardzo potrzebne przedsięwzięcie dla mieszkańców Opolszczyzny. Gratulacje także dla strażaków ochotników, którzy się w ten program wpisali, dołożyli i będą potrafili też dobrze go wykorzystać, pamiętając o tym pięknym powiedzeniu: „Jeżeli uratujesz drugiego człowieka, to tak jakbyś uratował cały świat” – powiedział.
Samochody spełniają normę ekologiczną Euro 6, posiadają manualną skrzynię biegów, wyciągarkę o maksymalnej sile uciągu minimum 50 kN. Na wyposażeniu jest zbiornik wody o pojemności 3000 litrów wraz ze zbiornikiem środka pianotwórczego. Każdy samochód dodatkowo wyposażony jest m.in. w agregat prądotwórczy, piłę spalinową, nóż do pasów bezpieczeństwa, przyrząd do pomiaru stężeń wybuchowych tlenku węgla, siarkowodoru oraz sprzęt do wytwarzania kurtyny wodnej, zestaw ratownictwa medycznego.
PW