Nysa doczeka się kolejnego odcinka obwodnicy

Ostatnia prosta do budowy obwodnicy Nysy. Przed urzędem marszałkowskim województwa opolskiego uzgodnienia środowiskowe. Konsultowany jest najbardziej optymalny spośród kilku przedstawionych wcześniej wariant, będący kompromisem między możliwoścami i oczekiwaniami mieszkańców.

Nowa obwodnica Nysy, będąca drogą wojewódzką, zapewni komunikację pomiędzy istniejącym odcinkiem drogi wojewódzkiej nr 411 i 489. Zaplanowano, że początek planowanej obwodnicy będzie zlokalizowany na włączeniu do drogi wojewódzkiej nr 411 poniżej miejscowości Podkamień, a koniec na włączeniu do istniejącego skrzyżowania drogi krajowej nr 41 z drogą wojewódzką nr 489. Zaprojektowany przebieg obwodnicy wymagać będzie przekroczenia linii kolejowej nr 137 oraz rzeki Kamienica.

Jak dodaje projektant obwodnicy Mariusz Pustelnik z pracowni projektowej MOSTOPOL, ponad 2 miesiące temu z trzech wariantów, do dalszych konsultacji wybrano tzw. 1. – Skorygowaliśmy projekt o budowę Kanału Ulgi, o którym wcześniej nie wiedzieliśmy. Została przygotowana inwentaryzacja przyrodnicza – mówi Mariusz Pustelnik.

O tym, że przyjęcie wariantu zbliża do budowy obwodnicy, mówi członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza. Dodaje, że obecnie urząd marszałkowski zwróci się do gminy Nysa o wydanie tzw. warunków środowiskowych. – Przedstawiony przez nas wariant jest najbardziej optymalny. Jest najmniej kolizyjny, dodatkowo przebiega blisko Nysy i powoduje wyprowadzenie ruchu tranzytowego oraz służy mieszkańcom Nysy. Będzie to alternatywna droga pomagająca ominąć korki w samej Nysie – mówi Szymon Ogłaza.

Marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła zaznacza, że obwodnica będzie służyła również mieszkańcom powiatów prudnickiego i  Głuchołaz. – To są dodatkowe możliwości komunikacyjne. Tworzy się wiele korzystnych rozwiązań – mówi marszałek.

Zastępca burmistrza Marek Rymarz uważa, że projekt, który powstał kilka lat temu i przewidywał włączenie się do drogi między Nysą a Głuchołazami za miejscowością Przełęk był najbardziej atrakcyjny. – Ten wariant nie jest jednak brany pod uwagę – mówi Marek Rymarz.

– Projekt obwodnicy jest kompromisem pomiędzy różnymi oczekiwaniami. Skorzystają z tej wersji zarówno mieszkańcy południowej Nysy, jest atrakcyjna dla podróżujących z kierunku Czech i Głuchołaz. Analizowałem przebieg nie od zachodniej, ale od wschodniej strony Podkamienia. Taka obwodnica oprócz kosztów niosłaby za sobą wiele trudności. Zaproponowane rozwiązanie jest bardziej perspektywiczne – mówi natomiast zastępca burmistrza Głuchołaz  Roman Sambor.

 

Udostępnij wpis:

Nasze serwisy