Porcelana z opolskim wzorem coraz częściej jest ozdobą naszych stołów. W Muzeum Wsi Opolskiej nagrodzono twórczynie ludowe, których zdobienia porwały serca jury. To jedna z atrakcji Święta Polonów i Targów Miodów.
Do tegorocznej edycji konkursu malowania porcelany zgłosiło się 29 osób. Oceniono kompozycję, technikę oraz nawiązanie do opolskiej kroszonki. To właśnie charakterystycznie zdobione jajka przed świętami Wielkiej Nocy na Śląsku Opolskim stały się inspiracją do zdobienia talerzyków, filiżanek, imbryczków czy porcelanowych kubeczków. Mimo podobieństwa, każdy wzór jest indywidualny i niepowtarzalny. Jak się okazało najpiękniej w tym roku porcelanę namalowała Teresa Ozimek, która otrzymała nagrodę główną. Pierwsze trzy miejsca zajęły natomiast: Anna Ozimek, Małgorzata Mateja i Grażyna Czekała.
Twórczyni ludowa Grażyna Czekała jeszcze w latach osiemdziesiątych związała się z Cepelią Opolską i dla niej malowała porcelanę. – Staram się szkicować najbardziej cieniutką stalóweczką. Dzięki temu udaje się uzyskać delikatny, bardzo drobny wzór. W 1976 roku pierwszy raz udało mi się wygrać jeden z ludowych konkursów. Staram się zachować indywidualność. Jest to zbiór kwiatów z łąk, pól i lasów. Swoją pasję przekazałam córce i wnuczce – mówi Grażyna Czekała. Małgorzata Mateja przekonuje, że po latach do malowania nie trzeba się specjalnie przygotowywać. – To jest mój chleb codzienny. Na początku zdobiłam kroszonkę opolską, ta umiejętność pozwoliła mi na przeniesienie wzorów na porcelanę. Przez lata wypracowałam poziom artystyczny – mówi Małgorzata Mateja.
Szymon Ogłaza członek zarządu województwa opolskiego przyznaje, że jest miłośnikiem opolskiej porcelany i przy każdej okazji zakupuje kolejne elementy swojej kolekcji.
– Muzeum Wsi Opolskiej tętni życiem. Święto Plonów i Targi Miodów, to okazja do rozstrzygnięcia konkursu malowania porcelany. Każda prezentowana rzecz wymaga wielkiej precyzji, jest pracochłonna. Chęć do robienia czegoś tak pięknego jest niezwykła. Dziś doceniliśmy arcymistrzów. Codziennie piję kawę filiżanki zdobionej wzorem opolskim – zdradza Szymon Ogłaza.
Członek jury Stefania Topola zwraca uwagę na estetykę. – Należy ocenić jak ktoś podszedł do malowania. Wzór powinien przypominać kroszonkę. Mamy dziewięć kolorów, które powinny być wykorzystane w trakcie malowania. Jest to piękna pamiątka i rzecz do podarowania – mówi Stefania Topola. Dodaje ona, że coraz więcej młodych osób interesuje się zdobieniem porcelany.
Wyróżnienia trafiły do: Sabina Kurek, Ewa Giemza, Halina Knosala, Bożena Konieczko, Agnieszka Okos, Teresa Orlik, Agnieszka Rosicka, Irena Słaboń, Barbara Trąbczyńska, Alina Wypchło.
pw
