Polska jest w europejskiej czołówce pod względem wzrostu zakażeń wirusem HIV. Powód – słaba profilaktyka. O tym mówiono w trakcie konferencji „HIV, chlamydia a TY” zorganizowanej z okazji Światowego Dnia AIDS w Sali Orła Białego na opolskim Ostrówku. Wzięło w niej udział wiele młodych osób.
Jacek Gąsiorowski, lekarz chorób zakaźnych, podkreśla, że Polska jest w czołówce krajów, w których odnotowuje się wzrost zakażeń na wirusa HIV. Problem wciąż pozostaje palący, a uwarunkowania kulturowe i religijne często utrudniają propagowanie wiedzy i metod przeciwdziałania zakażeniom. Niestety, w przypadku tej choroby nie zmienia się wiele.
– Zmieniło się to, że będąc zakażonym HIV, można żyć w zdrowiu – i to jest bardzo ważna i dobra informacja. To, co się nie zmienia, to mimo usiłowań wciąż jest mała wiedza na temat zakażeń, a te bezustannie w naszym kraju rosną. Jesteśmy wśród dziesięciu krajów, gdzie lawinowo wzrasta liczba zakażonych, mamy najwyższy wskaźnik w Unii Europejskiej. W porównaniu, w innych krajach prowadzona jest skuteczna profilaktyka i tam jest tendencja spadkowa, czyli odwrotna. Wypracowano skuteczne programy, które napotykają u nas na opór – mówi Jacek Gąsiorowski. Dodaje, że należy walczyć z mitem dotyczącym tego, że do zakażeń dochodzi np. u dentysty, w trakcie usług kosmetycznych czy operacji. – Do zakażeń dochodzi najczęściej poprzez kontakty seksualne oraz dożylne zażywanie narkotyków. Niestety, uwarunkowania religijne utrudniają odważne mówienie o niektórych sprawach. To sprzyja wzrostowi chorób przenoszonych drogą płciową. Mamy również wzrost zachorowań na kiłę. Trudno jest się przebić z edukacją – alarmuje lekarz. Dodaje, że do zakażenia HIV dochodzi niejednokrotnie w trakcie pierwszego kontaktu seksualnego. W Polsce nadal pokutuje, według lekarza, brak rozmów z partnerami o przeszłości. – Naturalną sprawą powinno być zrobienie badań, kiedy rozpoczynamy nowy związek. Przeszłość seksualna oddziałuje na obecny związek. – dodaje lekarz.
Aleksandra Kapuśniak, lekarz ze szpitala wojewódzkiego w Opolu, specjalistka w sprawach dermatologicznych i wenerologicznych zauważa, że największa liczba zakażeń odnotowywana jest wśród młodych ludzi między 15 a 24 rokiem życia.
– Wzrasta zachorowalność chorób przenoszonych drogą płciową. Według Światowej Organizacji Zdrowia codziennie zakaża się ponad milion osób. Przyczyny są zawsze są te same, czyli kontakty bez zabezpieczenia. Jako lekarze staramy się wykonywać badania profilaktyczne. Każdy zakażony ma obowiązek poinformowania swoich partnerów, a tego niestety nie robią – dodaje Aleksandra Kapuśniak.
Zakażeniom sprzyja łatwy dostęp do narkotyków i alkoholu i odurzanie się tymi środkami. Wicemarszałek województwa opolskiego Roman Kolek zaznacza jednak, że w Polsce system diagnostyki jest bardzo dobrze zorganizowany. – Dzisiejsza terapia jest też dobrze rozwinięta. Niezbędna jest prewencja i profilaktyka. Konferencja wzbudziła bardzo duże zainteresowanie wśród młodzieży. To bardzo dobry prognostyk – podkreśla wicemarszałek Roman Kolek.
Pw