W obecności władz regionu i mediów rozpoczęło się układanie nawierzchni betonowej na budowanej obwodnicy Malni i Choruli. Nowoczesne urządzenia, najnowsza technologia dają gwarancję, że nowa droga będzie służyła bezawaryjnie kierowcom przez kilkadziesiąt lat. To również ochrona środowiska.
Obwodnica, budowana w technologii betonowej, będzie miała długość ponad 6 kilometrów i prowadzona jest nowym śladem drogi wojewódzkiej nr 423. Droga, omijając Malnię i Chorulę od północy, doprowadzi ruch do ronda pomiędzy Krapkowicami a Gogolinem. Dzięki temu Opole zyska bezpośrednie połączenie z węzłem autostradowym „Gogolin”, a mieszkańcy Malni i Choruli odetchną od ruchu ciężarówek.
Niższe koszty, większa trwałość
Co warto podkreślić, to właśnie w pobliżu budowanej drogi znajdują się jedne z największych zakładów w Europie produkujących cement, czyli Górażdże Heidelberg Cement. Kolejnym argumentem przemawiającym za takim wykonaniem tej drogi są niższe koszty jej wykonania w porównaniu z drogami asfaltowymi. Marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła podkreśla, że budowana za 41 milionów złotych droga to jedna z najnowocześniejszych tego typu inwestycji prowadzonych obecnie w Europie. – Sam z ciekawością przyglądam się temu, jak budowana jest ta droga. Jesteśmy jedynym województwem w Polsce, które zdecydowało się na budowę drogi wojewódzkiej w tej technologii. Niesamowite zaangażowanie dwóch firm, DROG-BUD-u i BUDPOL-u, daje gwarancję nie tylko dotrzymania terminów, ale co najważniejsze – jakości, która jest dla mnie bardzo ważna. Obecnie pracują tutaj maszyny, która budują autostrady. Przypomnę, że plany budowy tej drogi sięgają 11 lat. Teraz ten pomysł jest realizowany – dodaje marszałek .
Piotr Smolarczyk z firmy BUDPOL wymienia atuty technologii betonowej stosowanej przy budowie dróg. – Droga asfaltowa jest sprężysta, nawierzchnia betonowa jest sztywna. W przypadku asfaltu jest zmęczenie materiału, szczególnie przy przejeździe ciężkich samochodów powstają koleiny. W przypadku betonu nie ma takiego ryzyka. Parametry pozwalają na to, aby ta droga bez remontów przetrwała nawet 30 lat, ale jeżeli nie będzie tutaj zbytniego obciążonego sprzętu jeżdżącego tą drogą, może nawet bez remontów służyć 50 lat – mówi. Dodatkowo koszty eksploatacji drogi betonowej są 8 razy tańsze od asfaltowej. Natomiast Stowarzyszenie Producentów Cementu przekonuje po swoich badaniach, że zużycie paliwa pojazdów ciężkich jest niższe na nawierzchniach betonowych niż na nawierzchniach asfaltowych. Niższy jest również koszt utrzymania takiej drogi. Obecnie w Polsce są trzy firmy zajmujące się budową tego typu dróg.
Zakończenie już wkrótce
– To jest wyjątkowa budowa, która budzi duże zainteresowanie mediów, mieszkańców i ekspertów. Pogoda sprzyja więc, sierpniowy termin jej zakończenia nie powinien być zagrożony – mówi Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego. Z rozwiązania cieszy się również starosta krapkowicki Maciej Sonik. – Wyprowadzony zostanie ruch z Malni i Chpruli, ale co najważniejsze, skomunikowana zostanie strefa inwestycyjna w Gogolinie. Poprawi się komunikacja w całym powiecie krapkowickim – mówi.
Na pokazie wylewania betonu był również poseł Tomasz Kostuś, który wcześniej, jeszcze jako wicemarszałek, odpowiadał za infrastrukturę. -Ta inwestycja jest bardzo ważna i od dawna oczekiwana nie tylko przez mieszkańców Krapkowic i Gogolina, ale całej Opolszczyzny. Gratuluję marszałkowi województwa opolskiego i Zarządowi Dróg Wojewódzkich konsekwencji. Jesteśmy już na końcówce oddania tej inwestycji, a jeszcze pięć lat temu samo mówienie o drogach betonowych było bardzo trudne. Do tej pory ciężko jest przekonać samorządowców do tego rozwiązania. Dlatego w województwie opolskim zorganizowany został kongres, związany z budową tego typu dróg. Beton to przyszłość – mówi Tomasz Kostuś.
Nowa droga będzie miała szerokość 7 m oraz pobocza o szerokości 1,25 m. Będą 3 ronda oraz wiadukt drogowy nad istniejąca drogą wojewódzką 424. Inwestycja wymagała również budowy dróg lokalnych, zakładowych i serwisowych. Droga będzie miała odporności na bardzo wysokie obciążenia – nawet rzędu 13 ton/oś.
PW