Ratownicy apelują o stałą pomoc psychologa

Projekt wsparcia psychologicznego dla ratowników medycznych z województwa opolskiego zakończony sukcesem. Specjaliści z pogotowia chcą większego dostępu do psychologa. Marszałek województwa opolskiego zapowiada takie wsparcie.

126 ratowników, którzy ratują życie i udzielają pomocy w nagłych wypadkach, uczestniczyło w warsztatach z udziałem psychologów. To jeden z nielicznych tego typu programów prowadzonych w Polsce. Zaznaczmy, że jest to praktycznie jedyna ze służb, która nie ma systemowego dostępu do specjalistów, którzy mogliby być wsparciem w radzeniu sobie ze stresem, śmiercią pacjentów, sytuacjami wymagającymi wsparcia psychologa. Na taką pomoc mogą liczyć m.in. policjanci, strażacy, pracownicy służby celnej czy wojskowi.

Psycholog Mira Olszewska, która koordynowała pracą psychologów przyznaje, że szkolenie miało bardzo głęboki sens. – Naszym celem było m.in. uświadomienie zasad, jakie towarzyszą w trakcie interwencji kryzysowej. Staraliśmy się wytłumaczyć ratownikom, że każde ich działanie w sytuacji ratowania życia jest prawidłowe – mówi Mira Olszewska. Dodaje, że ratownicy pracowali z psychologami w bardzo małych sześcioosobowych grupach. – Odpowiadaliśmy sobie na pytania, jak pracować z trudnym pacjentem, m.in. w trakcie prób samobójczych, w wieku senioralnym, osób bezdomnych czy pod wpływem narkotyków czy alkoholu – wyjaśnia.

Doktor Jarosław Kostyła, dyrektor Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego zaznacza, że od 30 lat nie spotkał się z tak kompleksowym projektem wsparcia psychologicznego ratowników medycznych. – Sam zawód ratownika medycznego jest narażony na różne sytuacje stresowe. Nasza praca nie pozostaje bez wpływu na naszą psychikę. Do tej pory za mało, a nawet w ogóle nie zwracano na to uwagi. Ratownicy swoje problemy często musieli rozwiązywać w zaciszu domowym. Zmieniło się to po tym, jak marszałek województwa zaproponował warsztaty wsparcia psychologicznego. To było dla moich pracowników ogromne wsparcie. Ratownicy medyczni zostali zauważeni, że mogą mieć problemy po różnych sytuacjach związanych z zagrożenia życia – mówi Jarosław Kostyła dodając, że według jego wiedzy do tej pory nie organizowano w jednostkach pogotowia podobnej pomocy.

Do tej pory, jak mówi Piotr Sendra, ratownik w Opolskim Centrum Ratownictwa Medycznego, problemy rozwiązywano poprzez rozmowę z innym ratownikiem. – Między sobą rozmawialiśmy o problemach, z jakimi się spotkaliśmy. Jednak nie wszystko powiemy bliskim, znajomym. Tutaj jest potrzebna pomoc psychologa. W Polsce nie ma stałej opieki dla zespołów ratownictwa. Mam ogromną wiarę w to, że uda się taki system wprowadzić na stałe – mówi Piotr Sendra. Przyznaje, że w trakcie warsztatów wielokrotnie doświadczeni ratownicy wspominając traumatyczną sytuację nie potrafili dać sobie rady z emocjami.

W podobnym tonie mówi inny ratownik z Opola Robert Czochara. – Spotkania były podzielone na grupy. Bardzo szybko doszło do bardzo głębokich rozmów. Mieliśmy również możliwość prywatnych rozmów. Skorzystaliśmy z tego, że w końcu ktoś się nami zainteresował. Jesteśmy służbą, która bardzo często styka się z śmiercią, cierpieniem, bólem, ogromnymi emocjami. Bardzo apeluję o stałą pomoc psychologa dla ratowników medycznych – mówi.

Marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła zapowiada, że w województwie opolskim zostanie wprowadzony stały program wsparcia ratowników medycznych i personelu pracującego w tzw. SOR. – Zrozumieliśmy, jak trudna jest praca tych grup zawodowych. Postrzeganie obszaru zdrowia poprzez ich pracowników jest bardzo ważne. Ratownicy medyczni to często osoby, które czują w sobie powołanie. Jesteśmy zobowiązani nieść im pomoc w trakcie kryzysów, wypalenia zawodowego. Warsztaty pokazały nam, że systemowe wsparcie jest niezbędne – mówi marszałek .

Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego odpowiedzialna za służbę zdrowia dodaje, że kwestia zdrowia psychicznego została najbardziej doceniona w trakcie pandemii. – Bardzo dobrze uświadomiliśmy sobie wtedy jak ważne jest zdrowie psychiczne. Wszystko zaczyna się w głowie. Nasza kondycja ma wpływ na nasze otoczenie i nas samych – mówi.

Wyjaśnijmy, że warsztaty zostały przeprowadzone w ramach większego programu związanego z przeciwdziałaniem COVID-19. W ramach projektu pn. ,,Opolskie wspiera szpitale w walce z COVID-19” przeprowadzono 400  godzin indywidualnych konsultacji psychologicznych oraz 30 warsztatów grupowych dla 126 osób z kadry medycznej z całego województwa opolskiego.

Udostępnij wpis:

Nasze serwisy