Na dobre i na złe – opolska i iwanofrankiwska biblioteka to dobrzy przyjaciele

Ich współpraca trwa już wiele lat, a trudne czasy wojny pokazały, że partnerstwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Opolu i Iwano-Frankiwskiej Obwodowej Uniwersalnej Biblioteki Naukowej jest bardzo silne. Ukraińska delegacja pracowników kultury podziękowała w Opolu za pomoc i wyrazy solidarności.

Wraz z pracownikami biblioteki obwodowej przyjechały do nas przedstawicielki Departamentu Kultury Administracji Iwanofrankiwskiej oraz Biblioteki Publicznej Urzędu Miasta Kołomyja. Bogaty program obejmował wizytę w Paczkowie, Głuchołazach i Niemodlinie. Ukraińcy gości odwiedzili także Kraków. Jednym w punktów było spotkanie w Urzędzie Marszałkowskim z wicemarszałkiem Zbigniewem Kubalańcą. – Cieszę się, że dotarłyście Panie do nas w tak silnej grupie. Wierzę, że nasza wieloletnia współpraca będzie się rozwijać i trwać. Mam nadzieję, że pobyt w województwie opolskim pozwoli Wam oderwać się na chwilę od trudnej sytuacji – zwrócił się do przedstawicielek delegacji, która składała się wyłącznie z Pań. Wicemarszałek przypomniał o realnym wsparciu samorządu województwa na rzecz pomocy Ukrainie. – Pomagamy przebywającym w naszym województwie uchodźcom. Wspólnie z naszymi regionami partnerskimi wspieramy obwód iwanofrakiwski w stworzeniu domu dziecka dla małych uchodźców z Charkowa, który powstaje w Worochcie – wyjaśnił.

Myrosława Korneliuk, zastępca szefa Departamentu Kultury, Narodowości i Religii Iwano-Frankiwskiej Administracji Państwowej wyjaśniła, że obszar kultury w tym trudnym czasie poza statutową działalnością stara się wspierać walczących, ich rodziny, także najmłodszych. – W naszym mieście i obwodzie nie ma aktywnych walk wojennych. Dlatego też prowadzimy aktywną działalność charytatywną i wspieramy walczących. Organizujemy koncerty, akcje charytatywne, zbiórki na rzecz naszych żołnierzy, nagłaśniamy je. Mamy akcję „książka dla żołnierza”. Pomocą obejmujemy też naszych przesiedleńców wewnętrznych, którzy uciekli przed działaniami wojennymi ze wchodu i południa kraju. Współpraca z WBP w Opolu trwa już dłuższy czas. Jesteśmy nie tylko partnerami, ale i przyjaciółmi – mówiła szefowa instytucji.

– Po pierwszym szoku, pracujemy w normalnym trybie. Organizujemy akcje i wspieramy dzieci przesiedleńców, aby mogły odpocząć i zapomnieć o traumie wojny. Otaczamy opieką te dzieci, które zostały bez rodziców. Wspieramy rodziny, gdzie tato jest na wojnie, a mama została z dziećmi – dodała Ludmiła Babii, dyrektor Iwano-Frankiwskiej Obwodowej Uniwersalnej Biblioteki Naukowej im. I. Franko. Podziękowała także za wyrazy solidarności z narodem ukraińskim. – Dziękuję za zaproszenie naszym kolegom z WBP w Opolu. Czujemy Wasze wsparcie, będąc tu zauważamy wiele znaków i sygnałów wsparcia na ulicach, wśród ludzi – zauważyła.

O pełnej solidarności zapewniał także dyrektor WBP w Opolu Tadeusz Chrobak. – Nasza wieloletnia współpraca przynosi efekty, szczególnie pokazały to ostatnie trudne miesiące. Jesteśmy cały czas w kontakcie. Staramy się pomagać nie tylko samej bibliotece iwanofrankiskiej, ale obwodowi. Biblioteka zgłaszała różnego rodzaju zbiórki, m.in. pomoc dla wojskowych. Przekazaliśmy to bibliotece, a ta za pomocą swoich kontaktów oddziałom. Organizowaliśmy także kursy języka polskiego. Wspieramy się moralnie, to jest normalny ludzki odruch – mówił.

kk

Udostępnij wpis:

Nasze serwisy