Będą promować opolskie smaki

Chcą opowiedzieć, zasmakować i opisać nasze regionalne potrawy. Dzięki 150 tysiącom złotych 20 organizacji w ramach konkursu „Opolskie ze smakiem” zajmie się promocją tego, co u nas najsmaczniejsze.

Mają pomysły na promocję lokalnych przysmaków i na ich realizację, a teraz otrzymali na to pieniądze od marszałka i zarządu województwa opolskiego. Zorganizują konkursy kulinarne,  warsztaty, opublikują książki z przepisami mieszkańców czy przygotują filmy promujące opolskie kulinaria. Nie zabraknie imprez dla mieszkańców, w trakcie których będzie można posmakować nasze lokalne produkty.

– Beneficjentami konkursu są stowarzyszenia, lokalne grupy działania, fundacje czy Koła Gospodyń Wiejskich. Te organizacje działają na rzecz rozwoju obszarów wiejskich lub miejsko-wiejskich. To one wiedzą, jakie kulinarne jeszcze nieodkryte smaki można spotkać na stołach wielu rodzin. Chcemy to wszystko pokazać i o tym opowiedzieć – mówi Antoni Konopka, członek zarządu województwa opolskiego.

Henryk Wawer z Fundacji Ludzie Środowisko Ekologia zajmie się produkcją pięcioodcinkowego mini serialu, dzięki któremu zostaną przybliżone potrawy znane w regionie. – Do tej pory odwiedzaliśmy m.in. koła gospodyń wiejskich i nagrywaliśmy, krok po kroku, jak powstaje dana potrawa. Teraz chcemy to wszystko odwrócić. Odwiedzimy festyny, na których są stoiska z lokalnymi przysmakami i opowiemy o nich ustami tych, którzy je posmakowali – zapowiada Henryk Wawer.

O sposobach kiszenia opowie Lokalna Grupa Działania „Górna Prosna”, która zaproponowała projekt „Kiszę bo lubię czyli z Górnoprośniańskiego ogródka”. „Lasowickie pierogi łączą pokolenia” to projekt Stowarzyszenia Miłośników Lasowic Wielkich. Brynicka Spiżarnia – Kartoflisko, to pomysł Fundacji Aktywizacji Kultury i Sportu. To tylko wybrane projekty.

Ciekawostką niewątpliwie będzie pomysł Koła Gospodyń Wiejskich w Kurzniach na odkrywanie potraw z kaszy. Alicja Gieża podkreśla, że nasz region to zlepek różnych kultur: śląskiej, kresowej, czeskiej, po części żydowskiej.  – Żyjemy w regionie, gdzie wymieszało się wiele kultur, a tym samym tradycji kulinarnych. Na naszych stołach, zaraz po ziemniakach, pojawia się kasza i właśnie o niej chcemy opowiedzieć. Przygotujemy profesjonalne warsztaty, podczas których będziemy zagłębiać się w różnych formach wykorzystania kasz. W trakcie festynu będziemy też prezentować to, czego nauczyłyśmy się – mówi Alicja Gieża.

Adrianna Dziaczyszyn z LGD Płaskowyż Dobrej Ziemi zapowiada konkurs fotograficzny na najlepsza fotografię potrawy. – Konkurs rozstrzygniemy w trakcie dożynek wojewódzkich 4 września. Przygotowana zostanie wystawa. Przeprowadzimy też pokaz gotowania naszych lokalnych potraw – mówi Adrianna Dziaczyszyn.

Udostępnij wpis:

Nasze serwisy